Otóż może tak być, bo:
Osoba z depresją czasami właśnie wszystkie swoje resztki energii wkłada w pracę, ale leży cały weekend w domu i nie może się za nic zabrać. ❌ I to nie tak, że sobie leży i jest fajnie, ogląda sobie Netflixa. Ta osoba nie chce tak żyć. Cierpi. Ale nie ma na nic mocy i czynności nie sprawiają już jej przyjemności (coś jak z jedzieniem, kiedy straciliście smak w COVIDZIE)
A też nierzadko w końcu przerywają pracę - w 2022 roku wystawiono 1,3 miliona zwolnień spowodowanych zaburzeniami psychicznymi. Wiem, co sobie myślicie - oszukują, jednak zapewniam Was, że to bardzo trudne dla tych osób potem przyznać się do tego, że tak zrobili. Że oszustów jest znaczna mniejszość.
A czasami to:
⚫ Mężczyzna, który chodzi do pracy, ale jak ktoś bliski w jakimś ustronnym miejscu go zapyta jak się czuje ostatnio, to się po prostu się rozpłacze.
⚫ To Bartosz Jędrzejak, który podczas depresji prowadził pogodę w TVN, ale przed programem odczuwał tak potworny lęk, że wymiotował i płakał.
⚫ To kobieta, która faktycznie uśmiecha się w pracy (bo tak się nauczyła przez ostatnich 15 lat), ale jest na przeciwbólowych w tej pracy, bo u niektórych osób ból psychiczny przechodzi w ból fizyczny różnych części ciała.
⚫ To Wasza ciocia, która na święta oczywiście powie ???? "A kiedyś to po prostu jakoś było!"
Ale jak podpytacie na spokojnie, to 1 na 5 Wam powie, że jak urodziła dziecko, to nie mogła spać, budziła się z lękami, że ktoś ją napadnie w nocy, jej dziecko ją tylko wkurzało (a przedtem lubiła dzieci!), nie przytulała za bardzo tego niemowlaka i generalnie miała prawie same czarne myśli (a przecież jakoś było!)
⚫ To kobieta, która przecież jakoś sobie radzi praktycznie sama z tą dwójką czy trójką małych dzieci w domu, ale jest tak wyczerpana, że nie ma sił się z nimi w coś pobawić, jest coraz bardziej wybuchowa do dzieci i generalnie nie ma żadnych planów, mało rzeczy ją cieszy i straciła jakby wigor (który kiedyś miała!)
⚫ To mężczyzna, który w pracy się uśmiecha, jednak ma bardzo nasilone myśli samobójcze. Ma super rower, który sobie kupił 2 lata temu, ale ani razu go nie ruszył...
⚫ I na koniec, to mężczyzna, który prowadził firmę budowlaną i startował w triathlonach! Aż w pewnym momencie z dnia na dzień coś pękło i się zaszył w domu na rok i oglądał pornografię.
Nadchodzą święta, możliwe, że usłyszycie pytanie ze zdjęcia przy świątecznym stole. Macie odpowiedź jak to możliwe.
ul. Dąbrowskiego 15,
60-838 Poznań
+48 503 178 327
możliwe sesje przez Skype
NIP: 7772880631 REGON: 302227069 © 2019. All rights reserved by "na dobry sen".